Koniec roku coraz bliżej, a co za tym idzie kolejny rok przynosi nowe ustawy i zmiany prawne. Jedną z nich jest limit odliczenia dla ulgi abolicyjnej. Od 2021 jeżeli kwota odliczenia będzie wyższa niż 1360 zł, podatnik nie skorzysta z ulgi abolicyjnej. Jakie konsekwencje niesie za sobą takie posunięcie?
Czym jest ulga abolicyjna?
Ulga abolicyjna należy do polskich ulg podatkowych, którą można znaleźć w przepisach prawa podatkowego. Mogą z niej skorzystać są podatnicy, którzy mieli przychód poza granicami kraju. Musi to być kraj, w którym korzysta się z metody proporcjonalnego odliczenia. Do tej pory dzięki uldze abolicyjnej unikano podwójnego opodatkowania. W ustawie z 25.07.2008 roku można znaleźć dotychczasowe zasady rozliczeń, dla podatników uzyskujących przychody poza granicami kraju (Dz.U. 2008 nr 143 poz. 894). Zakłada się zmianę art. 27g ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych również ustawę o PIT. W związku z powyższym wprowadzony zostaje limit wysokości odliczenia od ulgi abolicyjnej.
Jakie są metody opodatkowania przychodów uzyskanych za granicą?
Na ulgę abolicyjną składają się dwa istotne pojęcia, czyli podstawowe mechanizmy unikania podwójnego opodatkowania. Na samym początku warto wymienić metodę wyłączenia z progresją, która jest o wiele korzystniejsza dla podatnika. Dzięki tej metodzie Polak pracujący za granicą, nie ma obowiązku odprowadzania podatku w Polsce od dochodu uzyskanego za granicą. Powyższa metoda dotycząca ulgi abolicyjnej jest obecnie stosowana m.in. w Niemczech. Belgii, Czechach. Hiszpanii, Francji, Norwegii, Portugalii, Szwecji, we Włoszech, na Cyprze oraz w Danii.
W metodzie odliczenia proporcjonalnego dochód, który uzyska się poza granicami Polski jest w niej opodatkowany. Warto jednak wziąć pod uwagę, że odlicza się od niego podatek zapłacony za granicą. Ta metoda obowiązuje w Finlandii, Austrii, Irlandii, Holandii, Rosji, Litwie, Słowenii. Słowacji, w USA, czy też w Irlandii Północnej i Wielkiej Brytanii. W momencie, gdy podatnik uzyskał przychód w kraju nie objętym żadną z umów stosuje się metodę proporcjonalnego odliczenia.
Co dokładnie zmieni się w podatku dla pracujących za granicą?
Dotychczas ulga abolicyjna należała się każdej osobie, która pracuje poza granicami kraju w państwie, które podpisało z Polską umowę o unikaniu podwójnego opodatkowania. Niestety z rokiem 2021 ulga abolicyjna zmaleje do 1360 zł. Otrzymają ją tylko osoby, których dochody nie przekraczają 8000 zł. Powyżej tej kwoty na osoby pracujące za granicą zostanie nałożony podatek 17%. W momencie, gdy zarobki przekroczą kwotę 85528 zł podatek wyniesie 32%. Po nowym roku podatnik będzie zobowiązany do odliczenia podatku od wszystkich dochodów, które uzyskał w Polsce i poza nią. W momencie, gdy podatek zapłacony za granicą będzie niższy od tego polskiego, obowiązkiem podatnika jest uregulowanie różnic jakie między nimi wystąpiły. W 2021 r. nowy podatek będzie dotyczył: Irlandii, Litwy, Izraela, Wielkiej Brytanii, Norwegii, Nowej Zelandii, Japonii, Finlandii, Słowacji. Belgii, Australii oraz Austrii. Osoby, które pracują w krajach używających metody rozliczenia proporcjonalnego znajdą się na pewno w lepszej sytuacji niż inni podatnicy pracujący za granicą.
Co ma spowodować ograniczenie ulgi abolicyjnej?
Wiceminister finansów Jan Sarnowski uważa, że jedyne osoby, które odczują zmiany to te mieszkające w Polsce, a do pracy za granicę jeżdżące na okres krótszy niż 6 miesięcy. Często w związku z powyższym osoby te nie płacą podatku, ani w Polsce, ani w miejscu pracy. Ponadto bardzo wiele firm wykorzystuje ulgę abolicyjną po to, aby ominąć podatek w Polsce. Wypracowany zysk w Polsce jest transferowany do zarejestrowanej w innym kraju spółki i w ten sposób unika się jego opłaty w kraju. W kolejnym kroku zysk wypłaca się polskiemu właścicielowi jako np. wynagrodzenie dyrektora. Dzięki takim zabiegom firmy zyskają ulgę abolicyjną i nie płacą podatku w Polsce. Zmiana nie uderzy w Polonię, ani około 2,5 mln innych Polaków mieszkających w innych krajach świata. Studenci, jako że, do 26 roku życia są zwolnieni z podatku, również nie odczują limitów w ulgach abolicyjnych.